sobota, 22 listopada 2014

Ogień grecki- Wunderwaffe Cesarstwa Bizantyjskiego

Oblężenie Konstantynopola 674-678
Cesarstwo Bizantyjskie, nazywane przez średniowiecznych Greków (Rhomajów)- Basileia ton Rhomaion; sukcesor antyku, ostatni relikt chwały Cesarstwa Rzymskiego... Wiele można by powiedzieć na temat tego państwa i jego roli w rozwoju cywilizacji i obrony Europy przed zwycięskim pochodem Arabów (nie, Frankowie nie ocalili Europy- zrobili to Bizantyjczycy pod Konstantynopolem). Właśnie z pochodem armii Kalifatu wiąże się pewna ciekawostka- ogień grecki.

Receptura substancji nazywanej ogniem greckim miała być znana Grekom już w starożytności, którzy to mieli użyć jej podczas oblężenia jednego z polis w trakcie wojny peloponeskiej. Tym niemniej trzeba wspomnieć o roku 674 kiedy to niejaki Kalinnikos- syryjski chemik i architekt z Heliopolis poprzez swoją pracę zapewnił Cesarzowi Konstantynowi IV coś co w realiach średniowiecza można by nazwać "superbronią". Faktem jest, że dzięki wynalazkowi Kalinnikosa Bizancjum wytrzymało arabską nawałnicę i wiele późniejszych napaści.

Dromon (okręt używany przez flotę Bizantyjską) miotający ogień grecki
Skutki użycia ognia greckiego można by porównać do napalmu, w dodatku substancja ta zapalała się przy kontakcie z wodą (możliwe zastosowanie wapna palonego).

Substancji tej używano w dużej mierze podczas bitew morskich, chociaż robiono to również na lądzie. Grecki ogień miotano przy użyciu nieco zmodyfikowanej, a wynalezionej w starożytnej Aleksandrii pompy przeciwpożarowej. Co ciekawe Bizantyjczycy stosowali nawet takie urządzenia, które można by nazwać pierwszymi miotaczami ognia. Niekiedy ogień grecki miotano w glinianych naczyniach albo nasączano nim pociski machin oblężniczych.
Za zdradzenie receptury ognia greckiego groziła śmierć w torturach- sekretów tej substancji nie udało się odkryć ani Arabom ani Europejczykom. Sposób przygotowania miał być rzekomo następujący: "Jedną część kalafonii, jedną część siarki, sześć części saletry dobrze sproszkowanych rozrobić w oleju lnianym lub laurowym a następnie umieścić w metalowym naczyniu."

Ciekawe filmy z youtuba ilustrujące jak mógł działać "ogień grecki":


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz